Parę miesięcy temu wraz z Kają, koleżanką która również jest mentorką, dołączyłyśmy do projektu In the Kingdom of Volunteering: the Mentor’s Journey. Projekt składa się z dwóch części. Pierwsza z nich miała odbyć się w Weimarze, jednak ze względu na pandemię spotykaliśmy się na Zoomie. Druga część projektu jest zaplanowana stacjonarnie w Nikozji. Trzymajcie kciuki, żeby udało się nam pojechać i poznać wreszcie pozostałych uczestników projektu, a przede wszystkim pełnych energii, kreatywnych prowadzących! 🙂
Nie mogę ukryć, że ciężko było brać udział w zdalnym szkoleniu. Siedzenie przez kilka godzin dziennie przed komputerem z obcymi osobami po drugiej stronie ekranu było momentami dosyć nurzące i nie sprzyjało budowaniu więzi. Tak czy tak jestem zadowolona, że dołączyłam do projektu. Generalnie polegał on na tym, że uczyliśmy się jak być lepszym mentorem oraz co to w ogóle znaczy być mentorem. Na koniec pierwszego etapu dostaliśmy także zadanie: mieliśmy podzielić się na grupy i do końca października, a zatem do naszego spotkania na żywo na Cyprze, opracować projekt narzędzia, które pomogłoby przyszłym mentorom. W skład mojej grupy wchodzą jeszcze dwie osoby: Laurienne z Francji i Manuel z Hiszpanii. We trójkę zdecydowaliśmy się zrobić grę, którą mentor będzie mógł sprezentować wolontariuszowi na początku jego pobytu w nowym kraju. Gra składa się z serii pytań oraz zadań. Są one podzielone na kilka kategorii odzwierciedlających główne cechy, które ma rozwijać uczestnictwo w projektach Solidarity Corps. Żeby zachęcić wolontariusza do nauki języka kraju, w którym się znajduje między innymi proponujemy napisanie pocztówki do rodziny w tym właśnie języku.
W projekcie biorą udział mentorzy z wielu państw. Oto mapa, na której wpisywaliśmy się pierwszego dnia: https://padlet.com/panayiotisth/ourkingdomsmap Jeśli nie słyszeliście wcześniej, o niektórych z zaznaczonych tam miejsc, kliknijcie pinezkę, prawdopodobnie ktoś dodał tam zdjęcie! 🙂
Ola